21 lis Kiedy Karolina stała się Babką od Wszystkiego?
Kiedy zamykałam swoją firmę czułam ulgę. Nie było źle, ale dobrze też nie. Dostałam po tyłku przez pandemię, odpływ klientów, brak doświadczenia biznesowego ale przede wszystkim zaniżone poczucie własnej wartości jako ekspert. Można było mnie wtedy zdeptać, rozgnieść jak robaka w kilka sekund.
Ostatnie cztery lata budowałam swoją pewność siebie. Zasuwałam ciężej niż zwykle, podejmowałam się niemożliwego, udowadniałam samej sobie, że potrafię grać w tę grę.
Do pewnego czasu miałam kompleks braku wykształcenia typowo marketingowego. Nawet po kursach i szkoleniach porównywałam się do koleżanek i kolegów z branży właśnie poprzez pryzmat wykształcenia. Wszystko, czego się nauczyłam wynika z doświadczenia. Dotknęłam wszystkiego, analizowałam, czytałam statystyki, wyciągałam wnioski, testowałam rozwiązania. Nie stałoby się tak, gdyby nie Ci, którzy ciągle mnie do tego nakłaniali. Mówili „masz potencjał”, „wiesz jak to zrobić”. Słuchali i dawali informacje zwrotne, że ten czy tamten pomysł jest dobry albo, że trzeba go dopracować.
Spotkałam na swojej drodze ludzi, którzy dali mi przestrzeń do zdobywania eksperckiej wiedzy. 🙏Oni także nauczyli się przy mnie otwartości na nowe rozwiązania, które często przemycałam z innych niepokrewnych biznesów. Nie bali się próbować czegoś nowego, zmieniać rynek swoich usług z moją pomocą.
Lista osób, które pomogły mi dojść do tego momentu jest bardzo długa. ❤️❤️❤️ Dziękuję Wam za to, że dzisiaj mogę powiedzieć (i w to wierzę, a nawet wiem!), że jestem piekielnie skuteczna, jestem dobra w tym co robię, znam swoją niszę i wiem, że w biznesie można osiągnąć dosłownie wszystko, ale! z odpowiednimi ludźmi.
Za kilka dni startuje moja druga firma. Jaram się jak pochodnia, bo zaczynam z ogromnym bagażem doświadczeń, ale też zaufaniem Klientów, którzy zadeklarowali współpracę ze mną, stoją już w boksach startowych i czekają aż zaczniemy działać.
Jestem podekscytowana, bo na start mam pod opieką więcej przedsiębiorców niż obsłużyłam łącznie w swojej poprzedniej firmie. Bardzo Wam dziękuję za zaufanie, zrobię to wszystko, co tylko będę potrafiła, żebyście rozszerzyli ze mną współpracę 😎
Wierzę, że to początek czegoś pięknego. Czy się boję? Chyba już nie. Te wszystkie zmiany zawsze przynoszą w moim życiu coś lepszego. Czemu się znowu do tego pcham? Żeby płacić pełny ZUS 😂. A tak serio, nie wiem 🤷🏼♀️. Mam przeczucie, że powinnam zacząć taką przygodę, bo może być fascynująca.
Co będę robić?
Poprowadzę dla Was agencje marketingową, która skupiać się będzie głównie na Digitalu.
Marzy mi się pozostać butikową agencją, która będzie rozpieszczać swoich klientów kolejnymi dobrymi rozwiązaniami i realizacjami. Nie ilość a jakość drodzy państwo!
Więcej wkrótce 🙌
Wasza Babka od Wszystkiego
No Comments